Remont, wykończenie pod klucz, robię sam czy zapytam co powie Architekt Wnętrz w Toruniu?
Zawsze byliśmy uczeni, żeby liczyć siły na zamiary. Najczęściej w tym przypadku dokładnie określić budżet jaki przeznaczymy na inwestycję, może jeszcze tężyznę fizyczną do drobnych prac i noszenia ciężarów.
Kiedy pojawia się termin budżet, każdy przecież wie, że trzeba go przeliczyć, nie przekraczać, przewidywać trudności i nieoczekiwane wydatki. Na to mamy kolejną odpowiedź “założę więc bufor, bufor na to czego nie przewidziałam -em”.
Rozpoczynamy inwestycję, silnie trzymamy stery w rękach, mamy przecież budżet i to z buforem! Czas realizacji i terminy bardzo dobrze zbiegają się na kartce lub w arkuszach kalkulacyjnych zaawansowanych użytkowników pakietów programów biurowych.
Kontynuując myśl, sukces to tylko kwestia czasu, oczywiście tego zaplanowanego…
Wiemy, że świat idealny jeśli istnieje to raczej nie na tej planecie, przeanalizujmy więc ponownie terminologię i dowiedzmy się co na to powie Architekt Wnętrz w Toruniu.
Budżet – to zakres na który nas stać. Przekroczenie go zazwyczaj kończy się spadkiem jakości lub niedokończeniem pozostałych zadań.
Bufor na nieprzewidziane wydatki – Architekt Wnętrz w Toruniu może taki założyć na podstawie doświadczeń, poznanego zakresu prac, inwentaryzacji pomieszczeń, oceny stanu technicznego i poznania preferencji Klienta. Ocenę przeprowadza się przy założeniu odpowiednich kryteriów, również związanych z ocena ryzyka.
Natomiast jeśli Klient nie pracuje w branży remontowo – budowlanej trudno powiedzieć na podstawie jakich kryteriów ma określić co się uda a co nie. Ile czasu poświęci na szukanie ofert, porównanie cen produktów i materiałów wykończeniowych. Pozostawiamy więc Tobie drogi czytelniku odpowiedzenie sobie na pytanie czy ten mający nas chronić bufor, rzeczywiście będzie chronił czy zapewni pozorny spokój.